Po pierwsze bezpieczeństwo. Apel o rozwagę nad wodą

2014-07-07 11:31:14(ost. akt: 2014-07-07 12:07:40)

Autor zdjęcia: Archiwum KP PSP w Braniewie

Brak opiekunów, lekceważenie zasad bezpieczeństwa, kąpiele w miejscach niedozwolonych. To najczęstszy powód utonięć i wypadków. Braniewscy strażacy kolejny raz apelują o zachowanie rozwagi w trakcie wypoczynku nad wodą.
Doskonała pogoda, okres wakacyjny to elementy, które sprawiają, że chętnie spędzamy czas nad wodą. Państwowa Straż Pożarna zwraca się z apelem o rozwagę w trakcie wypoczynku.

Brak wyobraźni, brawura, lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa, nieprzemyślane skoki do wody z miejsc zabronionych, brak opiekunów sprawia, że jesteśmy narażeni na niebezpieczeństwo i zagrożenie życia. Skoki z mostów, drzew do wody, gdzie nie znamy ukształtowania dna mogą zakończyć się tragicznie, podobnie jak spożywanie alkoholu i kąpiel  w wodzie. Niewłaściwe zachowanie może doprowadzić do tragedii, płaczu, żalu i pretensji.

Przed wejściem do innych niestrzeżonych zbiorników wodnych sami musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo. Przede wszystkim każdorazowo należy sprawdzić głębokość i strukturę dna. Często nawet po kilkunastu godzinach miejsce doskonale znane wcześniej zmienia się. Najczęściej dzieje się tak w przypadku kąpielisk usytuowanych wzdłuż biegu rzek. Przepływająca woda potrafi wymyć piasek z dna, nanieść duże gałęzie, pnie drzew lub spowodować znaczne, choć niewidoczne obniżenie lustra wody. Każde wejście do nie zbadanego akwenu może grozić bardzo przykrymi konsekwencjami.

Dzieci nie umiejące pływać, nie powinny wchodzić do takiej wody, w której nie czują pod stopami gruntu. W przeciwnym wypadku zmęczone zabawą nie mają możliwości aby stanąć, zaczerpnąć powietrza i odpocząć. Wysiłek fizyczny włożony w pokonanie kilkusetmetrowego dystansu powoduje, że często w drodze powrotnej do brzegu najsłabszemu zaczyna brakować sił. Nie można liczyć wtedy na pomoc innego równie zmęczonego kolegi. Do tragedii wystarczy chwila dekoncentracji i zwątpienia we własne siły, skurcz powstały na skutek wysiłku lub zachłyśniecie wodą.

Do wody wchodzimy najwcześniej po trzydziestu minutach od zjedzenia posiłku. Aby uniknąć ryzyka tzw. wstrząsu termicznego należy stopniowo obniżać temperaturę ciała i zbliżać ją do temperatury wody. Odradzamy wskakiwania do wody nawet po stosunkowo krótkim przebywaniu na słońcu.


- nie wolno wchodzić do wody po spożyciu alkoholu lub środków odurzających. Najczęściej toną osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu lub pod wpływem takich środków;
- nie wolno wchodzić do wody zaraz po opalaniu się na słońcu – może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności;
- po wejściu do wody najpierw należy schłodzić okolicę serca, karku oraz twarz;
- do wody wchodzimy tylko w miejscach oznakowanych, gdy nad kąpiącymi się czuwa ratownik;
- nie skaczmy do wody na "główkę", tym bardziej jeśli nie znamy głębokości wody. Taki skok może doprowadzić do urazów kręgosłupa i kalectwa;
- rodzice powinni zawsze czuwać nad kąpiącym się dzieckiem;
- nie należy przepływać czy wypływać na otwarty akwen bez asekuracji;
- nie zaleca się kąpać zaraz po jedzeniu – powinno się odczekać przynajmniej pół godziny
- do wody najlepiej wchodzić w grupie, albo przynajmniej z drugą osobą;
- korzystając ze sprzętu wodnego upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać są we właściwy sposób zabezpieczone - mają na sobie specjalne kamizelki; Nigdy nie zdejmujmy kapoków!
- pływajmy wzdłuż brzegu, tak by widziała nas inna osoba posiadająca umiejętności w zakresie pływania;

Zasady jakich należy przestrzegać nad wodą aby uniknąć niebezpieczeństwa:



Należy bezzwłocznie poinformować służby ratownicze opisując miejsce zdarzenia, okoliczności.
W przypadku gdy znamy zbiornik wodny, ciek i jesteśmy dobrymi pływakami możemy podjąć próbę ratowania życia ludzkiego.
Tonącemu można podać z brzegu długi kij, tyczkę, wiosło, wędkę, rzucić koło ratunkowe lub nadmuchaną zabawkę.
Prosimy o rozsądek i zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas zabaw nad wodą.
Zanim cokolwiek zrobimy – pomyślmy!

Co robimy widząc, że ktoś tonie? :


 
st. kpt. I. Ścibiorek – oficer prasowy KP PSP w Braniewie, www.wopr.pl, www.kgpsp.gov.pl



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając na braniewo.wm.pl w ramkę "ZAŁÓŻ PROFIL", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. plażowicz #1433882 | 83.8.*.* 8 lip 2014 01:36

    W Nowej Pasłęce należałoby choć raz w tygodniu wygrabić plażę.Jest nieprzyjemnie i brudno.Raz w miesiącu wykosić teren z chwastów.Tak mało roboty a będzie można przyjemnie spędzić czas Panie wójcie i sołtysie.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5