Wystraszony bocian udawał martwego

Kiedy pojechaliśmy na miejsce okazało się, że na wąskim pasie trawy pomiędzy garażem a samochodem leży młody bocianek. Nie ruszał się. Lokatorzy budynku w pobliżu którego był bocian, powiedzieli, że dwie godziny wcześniej bocian chodził po trawie, nic mu nie było. Ktoś nawet złowił mu ryby, jednak bocianek ich nie zjadł.

Na miejsce wezwaliśmy lekarza weterynarii. Po zbadaniu bociana okazało się, że ptak nie ma żadnych uszkodzeń skrzydeł ani nóg. Doszliśmy do wniosku, że młody bocian, który uczy się dopiero latać, na widok ludzi, samochodów i psów mocno się wystraszył i zaczął udawać martwego. Młode boćki często tak robią. Gdy grozi im niebezpieczeństwo kładą się płasko na dnie gniazda i nie ruszają się, aż do przylotu któregoś z rodziców.

W przypadku bociana z ul. Malinowej byłby problem z nauką latania. Za dużo zagrożeń czyhało na boćka. Samochody, których się bardzo bał, biegające na osiedlu luzem psy, mnóstwo ludzi.

Zawieliśmy więc boćka do Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach, gdzie podkarmiony, nauczy się latać.

W ośrodku gdzie nie było stresujących dla niego sytuacji, bocian od razu zaczął chodzić i szukać jedzenia w trawie.

Monika Hyńko
Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt - OTOZ Animals

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna