Intertom przed Bransatem i Osiotrem

W ostatniej kolejce nie było niespodzianek. Cztery drużyny zgłaszające aspiracje do trzech miejsc na podium wygrały swoje mecze i na szczycie ligowej tabeli nic nie drgnęło.

Najbardziej okazałe zwycięstwo było dziełem Bransatu. Zespół Sławomira Demkowicza wygrał aż 10:0 z Darzborem Glinka, który w całej rundzie jesiennej miał kłopot ze skompletowaniem składu.

Lider- Intertom wygrał 3:0 z Hajlajfem, a dla mistrza jesieni bramki zdobywali Wolak-2 i Trejmak 1. Osiotr Bobrowiec nie miał problemu z kompletem punktów wygrywając 6:2 z Relaksem Płoskinia.

Najwięcej kłopotu czwartej ekipie w tabeli - 9 BKPanc. sprawili strażacy, ale po złotym golu Krystofiaka wojskowi zachowali bliski dystans do Bransatu i Osiotra. Chemikals przez 10. kolejek zajmował ostatnie miejsce w tabeli. Wygrana 2:1 z Koniczynką pozwoliła temu zespołowi na opuszczenie tej mało zaszczytnej pozycji.

Ciekawy był mecz drużyn ze środka tabeli. Granica Zagaje prowadziła z Apartamentem 2:0 by za chwilę remisować. Jednak ostatnie słowo należało do zespołu trenera Jerzego Bukackiego. Będący w dobrej dyspozycji Bogdan Prymon strzelił dwie bramki, a suma czterech goli w tym spotkaniu budzi uznanie dla tego piłkarza. Nie najlepiej bronił w tym meczu bramkarz Apartamentu, który ma na sumieniu dwa trafienia.

Do rozegrania pełnej rundy został jeszcze do przeprowadzenia jeden zaległy mecz Hajlajfu ze strażakami.

Reasumując - rozgrywki rundy jesiennej stały na dobrym poziomie i nawet najsilniejszym nie zawsze było łatwo wygrywać ze słabszymi. Podana niżej tabela nie jest jeszcze zweryfikowana przez organizatora ligi trenera Czesława Staszczyńskiego z powodu wniesienia protestu do wyniku meczu 9 BBKPanc. - Osiotr.