Psie odchody na trawnikach

2015-01-15 13:35:12(ost. akt: 2015-01-19 11:09:19)
Wystarczy wybrać się na dłuższy spacer i co jakiś czas spojrzeć pod nogi, a na pewno niejednemu z nas miło nie będzie

Wystarczy wybrać się na dłuższy spacer i co jakiś czas spojrzeć pod nogi, a na pewno niejednemu z nas miło nie będzie

Autor zdjęcia: Irena Żmuda

— Drażniący to problem i niezbyt przyjemny — pisze do nas nasz Czytelnik pan Bogdan. — Dotyczy on wyprowadzania psów celem załatwienia przez nie potrzeb fizycznych na każdy ogólnie dostępny trawnik i miejsca rekreacyjne. Doszło już do tego, że każdy trawnik jest zanieczyszczony przez psie odchody. Widok tych zabrudzonych miejsc budzi odrazę i wstręt. Czy każdy skrawek trawy musi tak wyglądać? — pyta mieszkaniec Braniewa.
Problem psich odchodów zalegających na trawnikach, chodnikach czy w parkach drażni pewnie każdego z nas. Wystarczy wybrać się na dłuższy spacer i co jakiś czas spojrzeć pod nogi, a na pewno niejednemu z nas miło nie będzie. W Braniewie są też takie miejsca, gdzie o czysty i niezabrudzony chodnik naprawdę trudno. Mieszkaniec Braniewa delikatnie mówiąc uważa to za brak kultury.
— Istnieją przecież stosowne przepisy i ustalenia odnośnie pozbywania się nieczystości, ale jak widać z obserwacji nikt ich nie respektuje ani nie traktuje poważnie. A lekceważenie tych przepisów to nie zwykły brak kultury, a pospolite chamstwo !

Pan Bogdan mówi, że każdy opiekun psa wychodząc z nim na spacer powinien zabierać ze sobą małą łopatkę typu wojskowa saperka i na miejscu zakopywać to co pies pozostawił.
— Tak po prostu trzeba robić, bo będąc właścicielem czworonoga nie tylko należy cieszyć się jego towarzystwem ale i umieć przyjąć na siebie obowiązki mniej atrakcyjne, a wynikające z fizjologii zwierzęcia.

Nasz Czytelnik wspomina też, że przy ławkach na Placu Grunwaldu często można zauważyć strzyżenie i czesanie czworonogów.
— Po zakończeniu tego rytuału nikt nie kwapi się sprzątać sierści, która potem fruwa po całej okolicy — wyjaśnia pan Bogdan. — Tak dumnie nazwane miejsce z pomnikiem oręża na środku jakim jest Plac Grunwaldu jest chyba najbardziej zafajdanym przez psy miejscem w Braniewie. Gdzie indziej też nie jest lepiej. To samo zjawisko występuje niestety przy Zespole Szkół Zawodowych, amfiteatrze, Placu Strażackim oraz przed blokami wzdłuż ulicy Kościuszki.




Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na wilczeta.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją :

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna[/url

Komentarze (29) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. e #1638451 | 81.15.*.* 18 sty 2015 17:27

    Kiedyś sprzatałam po swoim psie, ale w końcu miałam dość noszenia kupy, aż znajdę kosz na śmieci. Niech postawią kosze na psie odchody i sprawa będzie załatwiona!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. ej #1638116 | 82.177.*.* 18 sty 2015 09:56

    A co z obszczymórkami jakoś nikomu nie przeszkadzają czyżby pachniały ? Są osobnicy którzy robią to nawet po trzeźwemu.Może niech noszą woreczki w kieszeni,a to tak na ściane budynku fe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. mam psiaka #1637760 | 88.220.*.* 17 sty 2015 18:44

    A niby, dlaczego mamy kupować kosze jak płacimy podatek od psa, i nie jest mały.Jak by kilka razy straż miejska wlepiła kilka mandatów, to może by zaskutkowało.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  4. JA #1637684 | 88.220.*.* 17 sty 2015 17:08

    TO JEST ŚWIĘTA PRAWDA,JAK DBAM TAK MAM.KULTURĘ WIDAĆ PO GOSPODARZU, NIEKTÓRYM NIE PRZESZKADZA,ZE PSICH ODCHODÓW JEST DUŻO NAOKOŁO.BRAK TYLKO KULTURY I JESZCZE RAZ KULTURY.!!!!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  5. Właścicielka pieska #1637675 | 88.220.*.* 17 sty 2015 16:50

    Ludzie często biorą zwierze do domu,a potem mają kłopot.Ato jest wielka odpowiedzialność.Potem te zwierzaki wegetują w ciasnej i zimnej budzie,bo się okazuje,że w domu śmierdzi.

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (29)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5