Bramkarz Zatoki bohaterem meczu z kandydatem na mistrza

2015-04-27 14:29:36(ost. akt: 2015-04-27 14:55:59)

Autor zdjęcia: Adam Jakubiak

W 22 kolejce Zatoka Braniewo pojechała rywalizować z kandydatem do tytułu mistrza GKS Wikielec. Zespół trenera Pawła Karpowicza remisując 1:1 podtrzymał w rundzie rewanżowej miano drużyny niepokonanej.
W pierwszej połowie to gospodarze mieli więcej szans na zdobycie prowadzenia, ale nie tylko w tej części spotkania rewelacyjnie bronił Tomasz Ptak — golkpier Zatoki. Ten młody bramkarz, ale już z doświadczeniem z młodzieżowej reprezentacji Polski oraz gry w ekstraklasie był najlepszym piłkarzem tego meczu.

Już w 30 min. miejscowi mieli dwie tzw. 100 % okazje do zdobycia prowadzenia, ale to właśnie T.Ptak obronił wtedy dwa groźne uderzenia napastników Wikielca. Na początku drugiej połowy nie miał jednak żadnej szansy na obronę, kiedy to Ludwiczak z ok. 6 metrów główką posłał piłkę do siatki w efekcie łatwej straty piłki w strefie obrony.

Drugie 45 minut to w dalszym ciągu show w wykonaniu Tomasza Ptaka. W 70 min. nogą broni w sytuacji sam na sam z Ludwiczakiem, a w 88 min. przy strzale Sobocińskiego odpowiednio skrócił kąt, co wprawdzie pozwoliło na oddanie uderzenia, ale piłka trafiła tylko w słupek jego bramki. Piłkarze obydwu drużyn nie przebierali w środkach, a arbiter nie żałował żółtych kartek dzieląc prawie po równo ( GKS-3, Zatoka-4). W 75 minucie zmęczonego Daniela Komorowskiego zmienia Miłosz Paszkiewicz i było to bardzo dobra decyzja trenera Zatoki. W 81 min. właśnie ten zawodnik tzw. lobem pokonuje bramkarza GKS Staniszewskiego i na tablicy wyników mamy remis.

GKS Wikielec - Zatoka Braniewo 1:1(0:0)
Bramki: 1:0 - Ludwiczak (46), 1:1 - Paszkiewicz (81)

Zatoka: T.Ptak - Matelski, Ciepliński, Talapin, Chomko, Jakimczuk, Rutkowski (66 Gierko), Szpakowski, Śniegocki, Wolak (88 Szczypiński), Komorowski (75 Paszkiewicz).

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. PAT #1724143 | 93.105.*.* 28 kwi 2015 16:42

    narobilo sie tych magistrow ??? nauczyciel bez mozgu

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. Nauczyciel #1723941 | 87.205.*.* 28 kwi 2015 12:28

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Dlaczego nie piszecie jaka klasa pokazywal ten zawodnik w poprzednich meczach..SMIECH. Najtanszy zawodnik ekstraklasy laduje w 4 lidze .... Sam pewnie wynegocjowal takie warunki znajac jego historie edukacyjna. Juz w podstawowce zaczynaly sie schody. Moze w tym przypadku szkola dalaby chleb :)

    1. jan #1723303 | 164.126.*.* 27 kwi 2015 17:35

      kto byl na meczu to wiemy bo sie widzielismy widze paru zazdrosnikow

      odpowiedz na ten komentarz

    2. jan #1723294 | 164.126.*.* 27 kwi 2015 17:27

      jednak te dwa strzaly tomek obroni

      odpowiedz na ten komentarz

    3. relacja osoby ktora była na meczu #1723199 | 88.220.*.* 27 kwi 2015 15:58

      Na mecz w Wikielcu wybrała się spora grupa kibiców pomimo wielu kilometrów Braniewską drużynę wspierała kilkunastu osobowa grupa kibiców ! Mecz mógł się rozpocząć dla gości bo w 10 minucie Rafał Jakimczuk mając przed soba tylko bramkarza minimalnie przestrzelił i to by było na tyle w pierwszej połowie dwa strzały oddali Gospodarze i jeden MArcin Śniegocki co w żaden sposób nie zagroziło bramkarzom! Druga połowa to początkowo dominacja gospodarzy już w 47 minucie Ludwiczak strzela głową wydawało się że Ptak wybije piłkę ale odbił ją wprost do swojej siatki ! i od 47 minuty przegrywaliśmy 0:1 Zatoka powoli zaczynała zyskiwać przewagę ale na efekty bramkowe nie mogliśmy się doczekać . W 70 minucie Marcin Śniegocki dośrodkowywał z rzutu rożnego jeden z naszych zawodników strzela na bramkę obrońca zagrywa piłkę ręka był to ewidentny rzut karny ale gwizdek sędziego milczał ! (Przeszkadzał jednym jak i drugim). W 77 minucie Miłosz Paszkiewicz mógł zanotować super wejście ale nie trafił głową do pustej bramki ! No ale braniewianie mieli już widoczną przewagę i tak się stało w 81 minucie w zamieszaniu w polu karnym najlepiej znajduje się Paszkiewicz i takim ala lobem zdobywa wyrównującą bramkę . Zatoka w tym momencie grała już o zwycięstwo w 85 minucie Marcin Śniegocki wychodząc na czystą pozycje zostaje wycięty w polu karnym gospodarzy ale sędzia znowu nie odważył się pokazać na wapno ! (kibice z Wikielca mówili ewidentny karny) meczu ale nie wiele brakowało a ataki braniewian kosztowały by stratę bramki w 88 minucie Sobociński strzela ale na nasze szczęście w słupek piłka wracała pod nogi napastnika tam bardzo dobrą interwencją popisał się Cezary Ciepliński który wybił piłkę na rzut rożny ! Cieszy ten jeden punkt ale także pozostaje niedosyt bo ten mecz był do wygrania !

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (7)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5