Ten bieg miesza z błotem i katuje. Mimo to warto! NOWE ZDJĘCIA

2015-05-30 16:53:41(ost. akt: 2015-06-10 16:14:13)

Autor zdjęcia: Marcin Filipek

Woda, bagno, piaszczyste i strome góry oraz ostre i niebezpieczne zbiegi czekały na uczestników ekstremalnego biegu „Graniczna Siódemka”. Zawody odbyły się dziś (30 maja) w lesie nad rzeką Baudą.
Miłośnicy ekstremalnych wyzwań rywalizowali w lesie i rzece Baudzie już po raz trzeci. Tak jak w poprzednich latach trasa była bardzo wymagająca. Dodatkowo zadanie utrudniał fakt, że zawodnicy startowali w obuwiu z wysoką cholewką i mundurze.

Jako pierwsi wystartowali niepełnoletni zawodnicy. Młodzież miała do pokonania ok. 4 km. Po nich ruszyli dorośli. Pełnoletni uczestnicy zostali podzieleni na pięcioosobowe grupy i w takich zespołach startowali co minutę.

Już od pierwszych metrów trasa była bardzo wymagająca. Było sporo wysokich podbiegów, przeplatających się ze stromymi zbiegami i przedzierania się przez zarośla.

Niektórzy już po kilku minutach biegu robili sobie przerwy i trasę pokonywali marszem. Inni ruszyli bardzo szybko i wyprzedzali na trasie zawodników startujących przed nimi.

Kolejnym etapem był bieg po polanie, prowadzącej do rzeki. Choć teoretycznie mogło się wydawać, że ten odcinek będzie łatwy do pokonania, trzeba było uważać na nierówne podłoże. Następnie zawodnicy musieli po raz pierwszy wejść do Baudy.

W lesie, po drugiej stronie rzeki, znów było sporo bardzo stromych podbiegów. Kolejny ciekawy odcinek prowadził w Baudzie. Tym razem uczestnicy musieli iść w wodzie pod mostem na drodze wojewódzkiej łączącej Braniewo z Fromborkiem. W tym miejscu czekało wielu kibiców, którzy dopingowali biegaczy.

Bardzo kłopotliwe okazało się też pokonanie bagna kilkaset metrów dalej. Jego podłoże było bardzo nierówne i śliskie, natomiast w wodzie było mnóstwo konarów, o które łatwo można było się potknąć. Na zakończenie uczestnicy musieli przeczołgać się pod wozem wojskowym. Na mecie na każdego uczestnika czekał medal oraz gorący posiłek.

Mimo ogromnego wysiłku wszyscy zawodnicy z uśmiechem na twarzy ukończyli bieg. Na trasie wspierali się i motywowali do dalszej walki. Nikt nikogo nie zostawiał bez pomocy.


SŁUŻBY MUNDUROWE:
Kat. OPEN kobiet służb mundurowych – Kowalewska Iwona;
Kat. OPEN mężczyzn służb mundurowych – Piotr Szpigiel - 9 Braniewska Bryg. Kaw.Panc.;
Najlepszy w kat. mężczyzn W-MOSG – Andrzej Luśnia;
Najlepszy mężczyzna służb mundurowych SG – Andrzej Luśnia;
Najlepszy mężczyzna z Kadry Kierowniczej W-MOSG – Komendant PSG Banie Mazurskie ppłk SG Tomasz Sawicki;


Kat. drużynowa mundurowa:
1. W-MOSG;
2. 20 Bartoszycka Brygada Zmechanizowana;
3. 9 Braniewska Brygada kawalerii Pancernej;

kobiety 19-34:
1. Kowalewska Iwona – PSG Gołdap 56:20
2. Luśnia Anna – W-MOSG 1:02:15
3. Korotko Justyna – PSG Gołdap 1:03:38

kobiety 35+:
1. Rant Katarzyna – PSG Braniewo 1:20:03

mężczyzna 19-34:
1. Szpigiel Piotr - 9 Braniewska Bryg. Kaw.Panc. 40:07
2. Horba Kamil – 20 Bartoszycka Brygada Zmechanizowana 45:54
3. Butkiewicz Piotr - 9 Braniewska Bryg. Kaw.Panc. 48:24

mężczyzna 35+:

1. Luśnia Andrzej – PSG Bezledy 42:51
2. Kowalski Tomasz – PSG Olsztyn 46:49
3. Bogdański Krzysztof – PSG Braniewo 51:14

CYWILE:
Kat. OPEN kobiet – Aleksandra Jakimczuk;
Kat,. OPEN mężczyzn – Piotr Śliwiak;

Kat. drużynowa cywile:
1. Rim Tim TEAM
2. Braniewskie Morsy;
3 Cichociemni;

kobiety 16-18:
1. Budzyńska Paulina 1:30:37
2. Domalewska Karolina 1:54:29
3. Portka Natalia 2:02:30

kobiety 19-34:
1. Jakimczuk Aleksandra, Magda Ingielewicz 59:54
2. Jarenko Nina 1:13:16
3. Suchecka Aneta 1:24:43

kobiety 35+:
1. Borysewicz Agnieszka 1:04:22
2. Michalunio Beata 1:07:25
3. Kościuk Justyna 1:08:08

mężczyźni 16-18:
1. Powierża Paweł 51:02
2. Rychcik Maciej 53:11
3. Kłos Klaudiusz 59:43

mężczyzna 19-34:
1. Prusinowski Michał 52:08
2. Gawryś Kamil 1:05:33
3. Ptaszyński Michał 1:08:21

mężczyzna 35+:
1. Śliwiak Piotr 49:28
2. Filipek Daniel 51:35
3. Stulczewski Jerzy 54:24

dziewczynki 13-15:
1. Andryskowska Weronika 33:45
2. Karpowicz Florentyna 34:15
3. Wiśniewska Klaudia 35:55

chłopcy 13-15:
1. Gajo Oskar 30:38
2. Sinkiewicz Arkadiusz 33:25
3. Kędzior Maciej 33:34


WYNIKI:







Nasz mail: braniewo@gazetaolsztynska.pl

O Biegu przeczytasz także w IKACIE Gazecie Braniewskiej

CZEKAMY NA WASZE ZDJĘCIA!:


Honorowy Patronat nad zawodami objął gen. bryg. SG Wojciech SKOWRONEK, Komendant Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.


Organizator: Stowarzyszenie Sportowe Rim Tim Team Braniewo.

Współorganizatorzy: Placówka Straży Granicznej w Braniewie, Placówka Straży Granicznej w Grzechotkach, Państwowa Straż Pożarna w Braniewie, Klub Sportowy „MARATOŃCZYK”przy Zespole Szkół Zawodowych w Braniewie, Miejski Ośrodek Sportu „ZATOKA”Braniewo, Nadleśnictwo Zaporowo, Jednostki samorządu terytorialnego Powiatu Braniewskiego, Ochotnicza Straż Pożarna w Braniewie, Hufiec ZHP im. Mikołaja Kopernika w Braniewie.

Organizatorzy:

Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. adam #1748021 | 213.158.*.* 5 cze 2015 08:04

    Startowałem praktycznie w pierwszej pietnastce i na pewno jej tam nigdzie nie bylo .... wyprzedzic mnie na pewno nie wyprzedziła , wiec cos tu jest nie tak .... moim zdaniem generał brygady sg powinien to wyjasnic - bo przez tego typu zagrywki te zawody w oczach innych moga wiele stracic....

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Leutnat #1748017 | 83.19.*.* 5 cze 2015 07:55

    Adam, wątpliwości ciągle się nasuwają. Wiem o pani, która poszukiwała materiału fotograficznego lub filmowego, który rozwiałby wątpliwości, co do miejsca które zajęła, a stanęła na podium. Tak się składa, że wbiegałem tuż przed tą panią i według mnie powinna zająć wyższe miejsce niż zostało jej przypisane. Telewizja braniewska "wypięła się" na kobietę, nie chcąc jej udostępnić nagranego materiału. Chociaż poprosiliby o zdjęcia i sami przeanalizowali... Aby rozwiać wszelkie wątpliwości.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. adam #1748010 | 37.31.*.* 5 cze 2015 07:40

    Ja mam takie pytanie - skad pani z numerem 48 z głównego zdjecia biegnaca tuz za osobami z rim tim teama sie tam wzieła ? Na starcie jej nie było , jako pierwsza nie startowala - a dziwnym zbiegiem okolicznosci znalazła sie w tym miejscu ? Ktos mi to wyjasni ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Tomek #1745665 | 217.99.*.* 1 cze 2015 16:55

    Wielkie podziękowania dla Pana Gajowniczka, RimTimTeamu, Straży Granicznej, 9 Brygady, Straży Pożarnej, harcerzy i w ogóle dla wszystkich, którzy włożyli ogromny wysiłek w organizację tego biegu! Ten bieg jest naprawdę super. Moim zdaniem bije na głowę "Katorżnika", choćby dlatego, że tam biega się w trampkach i krótkich spodenkach. Biegłem drugi raz, trasa była w tym roku znacznie trudniejsza, ale to przecież o to chodzi. Dla mnie najlepsze były te podejścia pod strome zbocza i oczywiście kanałek z błotem - to był majstersztyk! Podobnie jak na końcu przejscie przez "dziurę" w pozostałości bunkra i ta brdmka na koniec. Tak fajnie ją ustawili, na piaseczku, prawdziwie TAKTYCZNIE - to uradowało moje serce.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. observer #1745653 | 95.41.*.* 1 cze 2015 16:47

    Ze względu niezależnych ode mnie - nie mogłem brać udziału w tym roku-szkoda. Widać że z roku na rok impreza się rozkręca - ku dobremu, mamy bardzo ładne tereny do wykorzystania, nie ma co narzekać. Zawsze coś na początku jest nie dograne. Każdy się przecież uczy. Zapewne, jak znam organizatorów- wyciągną uwagi i w następnym roku będzie lepiej. Moja prośba co do organizatorów - dajcie z większym wyprzedzeniem czasowym informacje o dacie biegu :).

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (32)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5