Upozorowali kradzież samochodu, by wyłudzić odszkodowanie

2016-12-01 14:03:39(ost. akt: 2016-12-01 14:05:51)

Autor zdjęcia: Archiwum policji

Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie zatrzymali dwie osoby, które by wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej, zgłosili fikcyjną kradzież samochodu wartości 60 tys. zł.
W dniu 28 listopada braniewscy policji otrzymali od właścicielki wartościowego auta marki Audi A6 zgłoszenie o kradzieży, które miało miejsce w nocy na terenie Braniewa.

Pracujący nad sprawą kryminalni z braniewskiej komendy dokładnie przeanalizowali złożone przez pokrzywdzoną zawiadomienie o kradzieży. W trakcie przesłuchania nabrali podejrzeń, że kobieta nie mówi prawdy. Policjanci sprawdzili każdy szczegół i każdy wątek tej sprawy. Okazało się, że mieli rację. Kradzież była upozorowana.

Cała ta historia zaczęła się od tego, że w sierpniu br. kobieta postanowiła kupić samochód. Pomógł jej w tym partner, który od samego początku widział w tym zysk. Kiedy wspólnie znaleźli wymarzony pojazd marki Audi A6 postanowili go ubezpieczyć. Właścicielka wiedząc ile zapłaciła za pojazd, za namowa partnera podała dużo większą wartość. Tym samym zawarła umowę ubezpieczeniową OC i AC wprowadzając w błąd ubezpieczyciela. Nowo nabytym pojazdem cieszyła się aż do nocy z 27/28 listopada 2016r., kiedy to spod jej domu został skradziony. Kiedy przyszła na komendę i złożyła stosowne zawiadomienie, policjanci wnikliwie zaczęli badać sprawę, jedną z hipotez jaka obrali był fakt, iż samo zgłoszenie kradzieży auta jest nie prawdziwe.

Po wielu przesłuchaniach, przeanalizowaniu materiałów okazało się, że jej partner od samego początku uwikłał tę kryminalną historyjkę, celem wyłudzenia dość korzystnego finansowo ubezpieczenia AC i OC. Do zysku z zakupionego auta niezbędne było jedynie zgłoszenie jego kradzieży. Mężczyzna wynajął osobę, która za pomocą oryginalnego kluczyka, wsiadła do auta i nim odjechała.

Braniewscy policjanci pokazali, że kłamstwo ma „krótkie nogi”, a konsekwencje są bardzo dotkliwe, bo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. Za nieuczciwość oszustów ponosimy my wszyscy opłacając składki ubezpieczeniowe. Policjanci zawsze wnikliwie analizują zawiadomienia o przestępstwie i przyjmują zwykle kilka wersji śledczych i tak było w tym przypadku.

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna




Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. łomygy #2125387 | 82.177.*.* 2 gru 2016 06:31

    debile.. no debile.. no po prostu debileeeeee

    odpowiedz na ten komentarz

  2. trol warminski #2125337 | 83.9.*.* 1 gru 2016 23:15

    A ubezpieczenia w górę....

    odpowiedz na ten komentarz

  3. masakra #2125303 | 83.21.*.* 1 gru 2016 22:36

    NIEPRAWDZIWE - kur... jego mać , a nie - nie prawdziwe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. ja #2125229 | 77.114.*.* 1 gru 2016 21:39

    Czy w tej gazecie pracuja ludzie niedorozwinieci?? Kto to pisze ??? Maskara...składnia zdania na poziomie 10 latka....

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. abc #2125156 | 188.112.*.* 1 gru 2016 20:20

      to jest informacja a nie książka na dobranoc!!.... złośliwcy :)

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5