Mateusz Rogowski wygrał VI. Mistrzostwa Braniewa w Jedzeniu Pączków

2017-02-23 14:03:25(ost. akt: 2017-02-23 15:25:52)

Autor zdjęcia: Irena Żmuda

Mateusz Rogowski wygrał VI. Mistrzostwa Braniewa w Jedzeniu Pączków na czas. Zwycięzca zjadł 6,6 pączka. Tuż za nim rywalizację zakończył Bartek Gawryło z wynikiem 6,5 pączka. Trzecie miejsce należało w tym roku do Kuby Ćwili, który zjadł 5,75 pączka. Pączkowa rywalizacja była bardzo zacięta, uczestnicy walczyli do ostatniego kęsa.
Mistrzostwa odbyły się w Tłusty Czwartek (23.02). W pączkowych wyścigach udział wzięło czterech zawodników: Mateusz Rogowski, Bartek Gawryło, Kuba Ćwil oraz Jan Rumianowski. Z panami rywalizowała również Danuta Nieścieruk.
Dla każdego uczestnika zawodów Cukiernia — Coctail Baru „JAWO” przygotowała tacę z 8 pysznymi pączkami oraz wodę. Czas na zjedzenie słodkości wynosił pięć minut.

Pan Mateusz to już prawdziwy weteran naszych mistrzostw. Wziął w nich udział po raz czwarty. W końcu udało się wygrać. Zjadł 6,6 pączka, czyli o kęsa więcej niż pan Bartek.
— Choć nie pobiłem swojego rekordu z 2015 roku (6,75 —  przyp. red.) to udało mi się wygrać — mówi pan Mateusz. — Wtedy byłem lepiej przygotowany, bo nie zjadłem kolacji dzień przed, ani śniadania w dniu mistrzostw. Z kolei wczoraj zjadłem kolację. Dziś przed mistrzostwami już nic nie jadłem. Nie miałem żadnej taktyki. Chciałem po prostu zjeść jak najwięcej. Pączki były pyszne i idealne.

Drugie miejsce zajął Bartek Gawryło, który zjadł 6,5 pączka.
— Łatwo nie było — mówi uśmiechając się pan Bartek. — Nie przygotowywałem się specjalnie do dzisiejszego konkursu. Jestem jednak zadowolony z wyniku, bo zjadłem tylko o kęsa mniej niż zwycięzca. Nie wykluczam, że wezmę udział w mistrzostwach za rok. Pączki były duże i pyszne.

Na trzeciej pozycji znalazł się Kuba Ćwil z wynikiem 5,75 pączka.
— Zjadłem dziś malutkie śniadanie — mówi Kuba. — Zaplanowałem, że będę rozrywał pączki na pół i po zjedzeniu takiego kawałka, popijał wodą. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem, ale z każdym kolejnym kęsem było coraz trudniej. Jestem zadowolony z wyniku. Pączki były smaczne. Serdecznie je polecam. Za rok ponownie wezmę udział w mistrzostwach i wrócę silniejszy!
Kubie podczas mistrzostw towarzyszyli kibice, którzy zagrzewali go do walki i ... rozśmieszali.
— Chciałabym podziękować swojemu managerowi Wojtkowi Kimso i motywatorowi Albertowi Rant oraz drużynie 2115 — żartował Kuba na zakończenie.

Jan Rumianowski zjadł 5 pączków i był czwarty.
— W takiej rywalizacji biorę udział pierwszy raz i muszę powiedzieć, że mistrzostwa są świetnie zorganizowane. Słowa pochwały należą się właścicielowi cukierni — mówi pan Jan.— Jedząc starałem się zgniatać pączki i dużo popijać, taką miałem taktykę.

W pączkowej rywalizacji wzięła też udział Danuta Nieścieruk, która zjadła 3,75 pączka.
— Zgłosiłam się ze względu na wnuczkę, która zachęciła mnie do startu — mówi pani Danuta. — Podczas mistrzostw najgłośniej kibicowała mi Zuzia, dla której jestem ciocią. Dziś rano nic nie zjadłam, tylko wypiłam kawę. Podczas mistrzostw udało mi się zjeść prawie 4 pączki i więcej nie dałabym rady.

Właściciel Wojciech Bornus pogratulował wszystkim zawodnikom dzielnej postawy i wręczył im na drogę dużą paczkę z pączkami. Tegorocznego mistrza zaprosił, aby w dowolnym terminie odebrał jeszcze w nagrodę tort, który będzie mógł zamówić z okazji urodzin lub innego święta. Dodatkowo nasz mistrz i uczestnicy otrzymali upominki przekazane przez Urząd Miasta Braniewa i Braniewsko-Pasłęcki Bank Spółdzielczy.

— Na Tłusty Czwartek przygotowaliśmy pączki z marmoladą różaną, nadzieniem budyniowym i czekoladą — mówi Wojciech Bornus, właściciel cukierni „JAWO”. — Są także małe pączki z marmoladą, chrusty drożdżowe i faworki. Robione są w sposób tradycyjny, bez konserwantów. Każdy łasuch znajdzie coś dla siebie. Każdego dnia oprócz pączków przygotowujemy dla naszych klientów nadziewane bułeczki, chrusty, torty i ciasta itp. Zapraszamy do naszej cukierni od poniedziałku do piątku w godz. 6.30-18.00, w sobotę w godz. 6.30-17.00 oraz w niedzielę w godz. 9.00-15.00.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5