Aleksandra Sabak ma szansę wyjechać do Sierra Leone

2017-03-30 10:00:00(ost. akt: 2017-03-30 10:12:51)
Braniewianka Aleksandra Sabak ma szansę wyjechać do Sierra Leone w Afryce w ramach wolontariatu. Tam, nie tylko pomagałaby młodym mieszkańcom, ale również brałaby udział w budowaniu studni, która zapewni dostęp do czystej wody. Aby tak się stało potrzebna jest nasza pomoc!
Ola Sabak to niezwykła dziewczyna. Mądra, wrażliwa, chcąca zmienić na lepszą otaczającą ją rzeczywistość. Choć ma zaledwie 23 lata, może być wzorem do naśladowania dla wszystkich. Od najmłodszych lat stara się pomagać potrzebującym. Teraz ma szanse wyjechać do Sierra Leone. Razem możemy pomóc spełnić jej marzenie.

Pomagała od najmłodszych lat
Ola pochodzi z Braniewa. Tutaj uczęszczała do Liceum Ogólnokształcącego im. Feliksa Nowowiejskiego.
— Ola od wczesnych lat lubiła pomagać innym — opisuje swoją najlepszą przyjaciółkę Katarzyna Darczuk. — Będąc w szkole podstawowej odwiedzała miejski szpital oraz szkolną świetlicę, by udzielać pomocy dzieciom w odrabianiu lekcji i rozwijaniu ich zainteresowań. Gdy skończyła liceum była jednym z organizatorów akcji „Rozdajemy uśmiech" w Gdańsku, w trakcie której zbierane były ubrania i zabawki dla dzieci z domów dziecka.

Aleksandra obecnie mieszka w Anglii i to tam składając aplikację do fundacji Y Care International, dostała szansę, by stać się jednym z wolontariuszy w miejscu, gdzie ponad 70 % ludności żyje w ogromnej biedzie bez dostępu do czystej wody i najpotrzebniejszych środków do życia. Po przejściu rozmów kwalifikacyjnych przydzielono jej termin wyjazdu i kraj. Podczas pobytu trwającego 3 miesiące Ola zamieszkałaby z jedną z tamtejszych rodzin. Wraz z grupą wolontariuszy będzie organizować spotkania dla młodych ludzi, podczas których będą nauczać podstawowych umiejętności potrzebnych do zdobycia pracy lub założenia własnego biznesu. Kolejnym punktem wyjazdu jest przekazywanie wiedzy o zdrowiu oraz zapobieganiu chorobom. Jednym z najważniejszych zadań będzie zapewnianie dostępu do czystej wody poprzez pomoc w budowaniu studni.

— Zawsze byłam chętna do pomocy innym z tego względu, że nie każdy miał kochająca rodzinę, na która mógł liczyć w każdej sytuacji, jak ja — mówi Ola. — Niektóre dzieci nie maja do kogo zwrócić się o pomoc, dlatego zawsze powinniśmy o tym pamiętać i starać się zrobić dla nich jak najwięcej. Postanowiłam pojechać do Afryki, ponieważ warunki w jakich żyją tam młodzi ludzie są niewyobrażalne, bez naszej pomocy nie maja oni żadnych perspektyw na przyszłość. Myślę, że taki wyjazd otwiera oczy i pozwala docenić to co mamy. Po powrocie z Afryki muszę zorganizować "akcję w domu". Mam zamiar skontaktować się ze szkołami oraz uniwersytetami, aby opowiedzieć o moim wyjeździe i nakłonić młodych ludzi do pomocy.

Pomóżmy jej spełnić marzenie
Jednak, aby Ola mogła wyjechać, musi wesprzeć wyżej wspomnianą fundację, która przeznaczy pieniądze na dalsze działania szerzenia pomocy innym.
— Zbiórka odbywa się poprzez stronę internetową, a kwota do zebrania wynosi 800 £ — dodaje pani Katarzyna. — Część znajomych i rodzina Oli już ją wspiera, lecz wiem, że możemy pomóc jej na większą skalę. Aby pomóc Ola w spełnieniu jej marzenia trzeba wejść na stronę internetową, na której odbywa się zbiórka pieniędzy i wpłacić dowolną kwotę: https://www.justgiving.com/fundraising/Aleksandra-Sabak?utm_source=Facebook&utm_medium=fundraisingpage&utm_content=Aleksandra-Sabak&utm_campaign=pfp-share

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kasia.M. #2215354 | 87.205.*.* 2 kwi 2017 16:29

    Trzymam kciuki Olu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Bezsensowny wyjazd #2213853 | 82.177.*.* 31 mar 2017 13:04

    Za te pieniądze, które pochłonie podróż i utrzymanie wolontariuszki, lepiej przeszkolić i zatrudnić osobę miejscową, znającą tamtejsze realia. Dać komuś potrzebującemu pracę, to będzie prawdziwa pomoc, a nie wycieczka poprawiająca samopoczucie. Wolontariat z powodzeniem braniewianka może realizować u nas w kraju. Już jedna taka pojechała, zdaje się do Boliwii...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Dorota M. #2213100 | 81.15.*.* 30 mar 2017 18:41

      Szacunek Olu ;)

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Many 2 #2212639 | 94.254.*.* 30 mar 2017 11:55

      Wspaniale Ola! Peace! Wpłacamy hajs

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. Many #2212562 | 82.177.*.* 30 mar 2017 10:32

      Brawo Bućko!!! :)))

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5