Pamiątkowa tablica i mecz, by upamiętnić zasłużonego trenera

2017-05-22 11:51:01(ost. akt: 2017-05-22 12:03:26)

Autor zdjęcia: Aleksandra Jakimczuk

21 maja przy wejściu na stadion w Braniewie przy ul. Botanicznej miała miejsce uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej. "Stadion imienia Czesława Staszczyńskiego. Zasłużonemu trenerowi i piłkarzowi Zatoki Braniewo, wychowawcy wielu pokoleń młodzieży w latach 1959-2016. Mieszkańcy Braniewa, 21.05.2017r.". Właśnie taki napis widnieje na tablicy osadzonej na bardzo ładnym kamieniu.
O godz.13.45 Marta Wychowaniak - dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu "Zatoka" - jedna ze współorganizatorów uroczystości związanej z tą uroczystością powitała między innymi: Weronikę Staszczyńską, wdowę po trenerze Czesławie Staszczyńskim, burmistrz Braniewa Monikę Trzcińską, przewodniczącego Rady Miasta Braniewa Dariusza Frąckiewicza, wicestarostę Starostwa Powiatu Braniewskiego Artura Mieczańca oraz wiele innych osób ( także byłych i aktualnych Zatoki), które przybyły na stadion przy ul. Botanicznej. W tym gronie był także dyrektor Rejonowego Związku Spółek Wodnych, Zakładu Eksploatacji Systemów Melioracyjnych w Braniewie Marek Sowiński — fundator tablicy pamiątkowej. Można było także zauważyć Leszka Augustyniaka — piłkarza Zatoki Braniewo w latach 1961-63 oraz Jerzego Wiśniewskiego — piłkarza Zatoki — mistrza juniorów województwa warmińsko-mazurskiego w roku 1965.

Po powitaniu żona trenera Staszczyńska — Weronika Staszczyńska wspólnie z fundatorem — Markiem Sowińskim dokonała zdjęcia szarfy z tablicy, a tym samym odsłonięcia napisu. Pamiątkowy obelisk poświęcił proboszcz parafii pw. św. Katarzyny w Braniewie ks.Leszek Galica, a za moment pod obeliskiem zostały złożone wiązanki kwiatów.

Kilka zdań o trenerze Czesławie Staszczyńskim powiedzieli między innymi: wicestarosta Artur Mieczaniec i Marek Sowiński. Blisko tablicy były do obejrzenia pamiątki po zasłużonym szkoleniowcu Zatoki. Po przemowach wzruszona Weronika Staszczyńska podziękowała wszystkim,którzy się przyczynili do powstania takiej tablicy pamiątkowej.

— Czesława domem był praktycznie stadion przy ul. Botanicznej, a w naszym domu był właściwie gościem. Cale sportowe życie poświęcił Zatoce Braniewo — dodała na zakończenia pani Weronika.

Po uroczystości odsłonięcia piłkarska brać rozegrała mecz, w którym spotkały się drużyny Pomarańczowych i Zielonych. W obydwu ekipach można było zauważyć zawodników, którzy jeszcze grali i trenowali u trenera Czesława Staszczyńskiego. W tym gronie byli między innymi: Dariusz Borzyński, Bogdan Szynkiewicz, Andrzej Sobucki, Sławomir Łyko i Krzysztof Kolenda. Byli także najmłodsi, a wśród nich Jaś Piróg i Jaś Śliwiak, którzy także grą w tym meczu chcieli uczcić pamięć, jak powiedział Marek Sowiński, najlepszego trenera w historii braniewskiej piłki nożnej.

Drużyny umówiły się na mecz trwający dwie polowy, dwa razy po 30 minut. W 17 min. z dystansu Romana Bakuna pokonał Sławomir Łyko, a trzy minuty później Zdzisław Charun trafił w poprzeczkę bramki Pomarańczowych. Na 2:0 podwyższył Łyko, a jeszcze przed przerwą kontaktowego gola dla przegrywających zdobył Jaś Śliwiak w sytuacji sam na sam z Wiesławem Krzywcem. Po zmianie stron obydwie drużyny grały dalej otwarty futbol z opcją bez złośliwych fauli. W 34 min. wujek-Tomasz Piróg faulował w polu karnym Jasia Piroga i poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość wykonując skutecznie rzut karny. W 38 min. z dystansu na 4:1 podwyższył Łyko, a wynik tego udanego meczu ustalił Bogdan Szynkiewicz po dośrodkowaniu z prawej strony skuteczną główką.

Trener Czesław Staszczyński patrząc z góry pewnie był zadowolony z tej uroczystości i rywalizacji oglądając sześć bramek oraz w akcji nie tylko swoich wychowanków, ale także piłkarski narybek w postaci dwóch młodych Jasiów - Piroga i Śliwiaka.

Pomarańczowi - Zieloni 4:2(2:1)
Bramki: 1:0, 2:0 - Łyko (17,21), 2:1 - Śliwiak (25), 3:1 - J.Piróg (34), 4:1 - Łyko (38), 4:2 - Szynkiewicz (40).

Pomarańczowi: Krzywiec - S.R. i K.Jakimczuk, J.Piróg, Sobucki, Borzyński, Dzwonkowski, Gierko, Wolak, Łyko.

Zieloni: Bakun - Nowak, Mendalka, Grygiel, A. i T.Piróg, Broniszewski, Wyszczelski, Kolenda, Charun, Szynkiewicz, Śliwiak.

Sędziował Cezary Ciepliński.

Adam Jakubiak


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5