Damian Gacki wygrał VII. Mistrzostwa Braniewa w Jedzeniu Pączków na czas

2018-02-08 13:28:10(ost. akt: 2018-02-08 13:50:47)

Autor zdjęcia: Aleksandra Jakimczuk

Damian Gacki wygrał VII. Mistrzostwa Braniewa w Jedzeniu Pączków na czas. Zwycięzca zjadł 5,5 pączka. Rywalizacja była bardzo zacięta, uczestnicy walczyli do ostatniego kęsa.
Mistrzostwa odbyły się w Tłusty Czwartek (08.02). W pączkowej rywalizacji udział wzięło sześciu zawodników: Kacper, Filip, Marcin, Szymon, Damian i Oskar. Dla każdego uczestnika zawodów Cukiernia — Coctail Baru „JAWO” przygotowała tacę z 10 pączkami (ważącymi po 10 dag) oraz wodę. Czas na zjedzenie słodkości wynosił pięć minut.

— Dzieliłem każdego pączka na cztery części, które następnie zgniatałem i dopiero jadłem — taką taktykę wybrał pan Damian zwycięzca mistrzostw. — Zjadłem śniadanie o 5 rano, więc do rywalizacji przystąpiłem prawie z pustym żołądkiem. Pączki były przepyszne. Polecam je serdecznie. Myślę, że dziś zjem jeszcze kilka.

Drugie miejsce zajęli pan Oskar i Marcin, którzy zjedli po 4,5 pączka.

— Było ciężko, bo pączki choć smaczne, były bardzo treściwe. Aby ułatwić sobie zadanie, dzieliłem je na pół — mówi pan Oskar.

— Było ciężko, bo pączki były bardzo duże. Musiałem sporo popijać — mówi pan Marcin.

Pan Filip — zjadł 3 i 3/4 pączka, pan Kacper — 3 i kęsa, pan Szymon prawie 3 pączki.

Właściciel Wojciech Bornus pogratulował wszystkim zawodnikom dzielnej postawy i wręczył im na drogę dużą paczkę z pączkami. Nowego mistrza zaprosił, aby w dowolnym terminie odebrał jeszcze w nagrodę tort, który będzie mógł zamówić z okazji urodzin lub innego święta. Dodatkowo nasz mistrz i uczestnicy otrzymali upominki przekazane przez Urząd Miasta Braniewa.

— Na Tłusty Czwartek przygotowaliśmy pączki z marmoladą, nadzieniem budyniowym, adwokatem i czekoladą. Są też małe pączki serowe i z marmoladą oraz faworki. Wszystko robione jest w sposób tradycyjny, bez konserwantów. Każdy łasuch znajdzie coś dla siebie. Każdego dnia oprócz pączków przygotowujemy dla naszych klientów nadziewane bułeczki, chrusty, torty i ciasta itp. Zapraszamy do naszej cukierni od poniedziałku do piątku w godz. 6.30-18.00, w sobotę w godz. 6.30-17.00 oraz w niedzielę w godz. 9.00-15.00. — mówi Wojciech Bornus, właściciel cukierni „JAWO”.

A jaki powinien być dobry pączek?

— Musi być robiony w sposób tradycyjny, bez ulepszaczy — dodaje pan Wojciech. — Uważam, że trzeba zwrócić uwagę na czym jest smażony. Musi to być jak najlepszy produkt. Ważne jest też smaczne nadzienie i dobra czekolada. Koszt wyprodukowania jednego tradycyjnego pączka to ok. 2 zł.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5