Grzegorz Krychowiak czyli nowy snajper w kadrze Brzęczka.

Jeśli interesują Cię zakłady sportowe sprawdź stronę zakłady bukmacherskie fortuna. Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek bardzo słabo wypadają tak w meczach kadry jak i swoich klubów cierpiąc na niemoc strzelecką. Robert Lewandowski fenomenalny w meczach Bayernu w reprezentacji nie może trafić już od dwóch spotkań. Być może rozwiązaniem dla trenera będzie Grzegorz Krychowiak który w tym sezonie zaskakuje doskonałą formą strzelecką.
W tym sezonie pomocnik Lokomotiwu Moskwa w 14 meczach zdobył już sześć bramek i zaliczył trzy asysty stając się najlepszym strzelcem swojego klubu. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy była niewątpliwie zmiana ustawienia na boisku z defensywnej „szóstki” na bardziej wysuniętą „ósemkę”.
Zmiana pozycji to jeden z kilku powodów passy strzeleckiej Krychowiaka, zawodnik w klubie pozbawiony został większości zadań defensywnych i przesunięty wyżej a jego rola to wsparcie ofensywy. Daje mu to możliwość uczestniczenia w konstruowaniu ataków swojego zespołu a co za tym idzie stwarza mu sytuacje w których może oddawać strzały i łatwiej zdobywać gole. Można powiedzieć , że receptą na dobrą grę naszego pomocnika w ataku jest ustawienie koło niego piłkarza który przejmie zadania defensywne i przerywanie akcji przeciwników. Takim zawodnikiem w zespole rosyjskim jest np. Dmiitrij Barinow którego trener Lokomotiwu obarczył zadaniami obronnymi co dało więcej swobody naszemu pomocnikowi w grze. W ostatnim meczu z Orenburgiem ustawił go wręcz za nominalnym napastnikiem Fedorem Smołowem. Pomysłem dla Jerzego Brzęczka może być ustawienie obok Krychowiaka Bielika który bardziej predystynowany jest do gry obronnej niż Klich.
Na rekordową skuteczność reprezentanta Polski ma niewątpliwie wpływ trener Yuri Semin, ten 72 letni szkoleniowiec to przedstawiciel starej szkoły stawiającej na przygotowanie fizyczne. Woli on obozy kondycyjne w górach niż na plażach w Hiszpanii czy Turcji. O trenerze moskiewskiej drużyny opowiadał Maciej Rybus twierdząc , że jego stosunek do kontuzji graczy można streścić w jednym zdaniu: „ jeśli zawodnikowi nie urwało nogi i może nią poruszać, to znaczy, że może też grać”. Taki szkoleniowiec to marzenie Krychowiaka który „lubi cierpieć” i daje na boisku z siebie wszystko a harówkę i zasuwanie do granic możliwości uznaje za rzecz normalną. Takim zawodnikiem stał się w Sevilli z którą odnosił największe sukcesy w swojej sportowej karierze. Polski zawodnik po niepowodzeniach w Paris Saint-Germain w Moskwie znakomicie się odnalazł stając się z miejsca ulubionym zawodnikiem trenera Semina, który od Krychowiaka rozpoczyna układanie składu na mecz.
Pojawia się pytanie czy trener Jerzy Brzęczek przesunie zawodnika wyżej co byłoby pewnie zaskoczeniem dla grupowych rywali Polaków i mogło by przynieść efekty bramkowe. Sam selekcjoner przyznaje, ze w klubie Krychowiak dostaje więcej swobody i stąd biorą się jego ostatnie sukcesy w grze ofensywnej Lokomotiwu Moskwa.
Najbliższe spotkania grupowe z Łotwą i Macedonią Północną pokażą czy trenerowi wystarczy odwagi by zmienić Krychowiakowi pozycję na której gra od lat. Za takim rozwiązaniem jest min, Robert Lewandowski który widzi w nim szanse na wzmocnienie siły polskiego ataku z którą to ostatnio nie jest najlepiej (zero bramek w dwóch ostatnich meczach).