W jej żyłach płynie dobroć
2019-11-24 17:32:23(ost. akt: 2019-11-24 17:59:01)
Ewa Pokojska pracuje zawodowo, jest żoną i mamą. Ratuje też ludzi. Od 22 lat honorowo oddaje krew. Dzięki niej żyje wiele osób! O sobie mówi skromnie, że trzeba szanować ludzi bez względu na ich wiek i status, a pomaganie ma po prostu we krwi!
Mimo ogromnego postępu w medycynie, jak dotąd nie udało się wytworzyć substancji, która w pełni zastąpiłaby ludzką krew. Krew jest niezbędna w wielu sytuacjach, a jedynym jej źródłem są zdrowi ludzie, którzy rozumieją, że dzielenie się nią to rodzaj posłannictwa. Każda kropla krwi to jakich konkretny uratowany człowiek – czyiś ojciec, siostra, dziecko. Nie ważne jest kto, ważne, że to czyjeś życie.
Przyjmuje się, że 450 ml krwi może uratować nawet 3 osoby, dlatego statystycznie dzięki pani Ewie żyje dzisiaj nawet 160 osób. Pani Ewa Pokojska oddała bowiem 24 litry życiodajnego leku. W dniu 11 listopada w Olsztynie podczas uroczystej Gali z okazji 101 Rocznicy Odzyskania Niepodległości Prezes klubu HDK PCK "KROPELKA" - pani Ewa odznaczona została postanowieniem Prezydenta RP Brązowym Krzyżem Zasługi. W imieniu Prezydenta odznaczenie wręczył Wojewoda Warmińsko-Mazurski Artur Chojecki.
Ewa Pokojska mieszka w Braniewie. Niedawno skończyła 40 lat, jest wspaniałą żoną i mamą dwójki dzieci - 18-letniego Macieja i 12-letniej Tereski. Krew przez wiele lat oddawał jej tata, kiedy kobieta ukończyła 18 lat też postanowiła podzielić się z innymi tym bezcennym lekiem. Po raz pierwszy oddała krew w 1997 roku. Nie robi tego dla pieniędzy, nagród, dla rozgłosu... Oddaje krew, bo kocha pomagać innym i robi to dosłownie "całym sobą". Z całą pewnością uratowała życie wielu, wielu ludziom.
- To było dla mnie oczywiste, że trzeba się dzielić tym, co może uratować zdrowie i życie innym ludziom - mówi pani Ewa. - To dla mnie taki naturalny odruch. 16 lat temu założyliśmy Klub HDK PCK "Kropelka" Braniewo. Organizujemy w nim różne akcje, chcemy pomagać nie tylko poprzez oddawanie krwi, wspieramy też inne akcje pomocowe i charytatywne.
Każdy człowiek, który decyduje się na oddanie krwi po raz pierwszy ma jakiś cel. Pani Ewa chciała po prostu pomóc ludziom. Słyszała apele, że w szpitalach brakuje krwi, zawsze reagowała i stawiała się na akcje poboru. I jakoś jej tak zostało. Jak tylko zdrowie pozwala jest gotowa nieść pomoc.
- Oddać krew to wielki czyn humanitarny. Zachęcam do dzielenia się tą cząstką siebie - apeluje. - Człowiek czuje ogromną satysfakcję, że nasza krew komuś może pomóc. To całkowicie bezpieczne, nie ma żadnej możliwości zarażenia się chorobą. Przy tym jest okazja do bezpłatnego badania. Mój mąż początkowo nie był do tego nastawiony rzychylnie, jednak kiedy jego tata zachorował i przetaczano mu krew, zrozumiał jak ważne jest honorowe oddawanie krwi. Człowiek nigdy nie wie, kiedy będzie tego potrzebował on lub jego bliscy. Dziś mój mąż ma już oddanych ponad 20 litrów krwi, również mój brat jest krwiodawcą i z dumą mogę powiedzieć, że nasz syn, po ukończeniu 18 roku życia też zaczął oddawać krew.
Od 5 lat pani Ewa działa w akcji "Szlachetna Paczka", bierze też udział w wielu innych akcjach: "Góra grosza", pluszaki dla szpitala, organizuje bieg dla krwiodawców. Nie oczekując niczego w zamian pomaga ludziom w każdy możliwy sposób.
- Uczę swoje dzieci poszanowania każdego człowieka, nieważne kim jest i jaki ma status społeczny. Szacunek należy się każdemu - twierdzi. - Pomaganie po prostu trzeba lubić, ja żadnej pracy ani przeciwności się nie boję. Pomaganie mam po prostu we krwi.
Pani Ewa niedawno rozpoczęła też lodowate kąpiele. Stwierdziła, że 40 to czas na nowe doznania. Do tej pory żyła aktywnie: brała udział w różnych biegach i marszach, teraz przyszedł czas na morsowanie.
- Nie mam nigdy czasu na nudę - przyznaje. - Szkoda na to czasu, bo przecież jeszcze tak wiele jest do zrobienia, tyle osób czeka na pomoc. Zachęcam do oddawania krwi. Najlepiej zgłosić się do RCKiK, wypełnić szczegółową ankietę na temat swojego zdrowia. Do ankiety wpisujesz przebyte choroby oraz podajesz z jakimi chorobami i schorzeniami zmagali się Twoi bliscy. Później czekasz na badanie morfologiczne i wizytę u lekarza. Jeśli jesteś zdrowy, masz właściwą wagę i ciśnienie krwi, dostajesz zielone światło aby oddać krew, kładziesz się na specjalnym fotelu, zaciskasz pięść, a z ręki płyną pierwsze krople krwi do specjalnego woreczka. Wszystko higienicznie i sterylnie. I zapewniam, że poza pierwszym, naprawdę delikatnym ukłuciem, w ogóle nie czuje się bólu. Wiem, że każdy z nas ma inny próg bólu i każdy odczuwa go na swój sposób, ale zapewniam, naprawdę nie ma się czego bać. A krew warto podarować innym, ludziom, którzy dzięki nam wyzdrowieją i będą żyć!
Owidiusz kiedyś powiedział, że człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Człowiek, który cząstką własnego ciała dzieli się z innymi - godzien jest miłości i szacunku całego społeczeństwa... Honorowi Krwiodawcy - ich krew może uratować i życie każdego z nas. Pani Ewie gratulujemy kolejnego odznaczenia i życzymy wszystkiego najlepszego!
Joanna Karzyńska
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)olsztyniak #2823882 | 37.248.*.* 25 lis 2019 04:54
Dziwna sytuacja.Zgodnie ze statutem PCK zasłużonemu honorowemu dawcy krwi po oddaniu 24 litrów krwi przysługuje medal Zasłużony dla Zdrowia Narodu.Żeby było śmieszniej sławny Misiewicz otrzymał Złoty Krzyż Zasługi za ??.Co robi oddział PCK w Braniewie.Inna sprawa to Życzę tej Pani zdrowia.Zrosty na starość to naprawdę kłopot przy chorobie i kroplówkach.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
REK #2825313 | 80.50.*.* 27 lis 2019 09:01
Brawo dziękujemy. Byłem nieraz w szpitalu i widziałem jak pacjenci dostawali krew za darmo a nie jak ktoś pisze że jest sprzedawana.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
olsztynianin #2827113 | 88.156.*.* 30 lis 2019 08:24
MY POLACY CHCEMY CHETNIE DZIELIMI SIE Z INNYMI , ZNAJAC BIEDE , PO PRZEJSCIU BIEDY ,CZASAMI LESERZY GŁUPIE CWANIAKI WYKORZYSTUJO NASZA DOBROC
odpowiedz na ten komentarz
Weteran #2826469 | 89.228.*.* 29 lis 2019 08:05
Szacunek dla tej bohaterki.
odpowiedz na ten komentarz
ff #2825389 | 155.136.*.* 27 lis 2019 10:19
https://gazetawroclawska.pl/szpitale-mus za-placic-za-krew-oddana-przez-honorowyc h-dawcow/ar/3705676
odpowiedz na ten komentarz