Praca bibliotekarki to nie tylko podawanie książek [ROZMOWA]

Jak wyglądała działalność biblioteki przed pandemią?

— Mieszkańcy odwiedzali nas bardzo chętnie — mieliśmy sporo czytelników i wypożyczeń, a w organizowanych przez nas akcjach i imprezach brało udział wielu braniewian. Świetnie układała się również nasza współpraca z przedszkolami i szkołami. Realizowaliśmy nietypowe zajęcia biblioteczne — nie tylko te związane z literaturą, ale też m.in. warsztaty o Marii Skłodowskiej-Curie, podczas których dzieci robiły różne eksperymenty. Zajęcia cieszyły się popularnością i dużym zainteresowaniem — informuje Elżbieta Jakubowska dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Braniewie.

Braniewska biblioteka umożliwiała spotkania pasjonatów wielu dziedzin — klub rękodzieła, klub podróżnika, klub dyskusyjny, klub gier planszowych — to tylko część z atrakcji, z których dotychczas korzystać mogli czytelnicy. W obecnej sytuacji spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki odbywają w formie on-line.

— Pracowaliśmy też oczywiście z najmłodszymi. Dla dzieci w wieku od 2 do 5 lat powołany został Klub Bajaczek. Podczas zajęć promowaliśmy dobrą literaturę dziecięcą i zachęcaliśmy do wspólnych zabaw ruchowych i plastycznych, co stanowiło świetny czas do nawiązywania silnych relacji między dziećmi a rodzicami. Wiele dzieci, które uczęszczało do klubu, kończy już szkołę podstawową i myślę, że spotkania w bibliotece w pewien sposób ułatwiły im wejście w system przedszkolny i szkolny — zauważa pani dyrektor.

Wszystkie biblioteczne plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Okazuje się jednak, że ten czas nie został zmarnowany.

— Całkowite zamknięcie w ubiegłym roku trwało trzy miesiące. Jak tylko nadarzyła się ku temu okazja, to od razu witaliśmy czytelników w naszych progach. W czasie zamknięcia porządkowaliśmy księgozbiór i uzupełniałyśmy go nowościami tak, by były gotowe na powrót czytelników. Poza tym dokształcaliśmy się — poznawaliśmy nowe sposoby pracy z czytelnikiem, także on-line, aby móc tworzyć atrakcyjną ofertę dla naszych użytkowników. Bibliotekarstwo i praca bibliotekarza bardzo się zmieniła. To już nie tylko wypożyczanie książek, ale również szereg innych działań — mówi Elżbieta Jakubowska.

Kiedy możemy spodziewać się powrotu wszystkich bibliotecznych aktywności?

— Wiemy już, że w tym roku nie wrócą wszystkie nasze inicjatywy. Spotkania miłośników rękodzieła, kursy komputerowe dla seniorów, spotkania autorskie i wykłady będą musiały jeszcze poczekać. Związane jest to z rządowymi obostrzeniami. Jeśli tylko pogoda pozwoli, postaramy się przenieść część aktywności w plener. W marcu na pewno w formie zdalnej weźmiemy udział w Ogólnopolskim Czytaniu Jeżycjady. Zachęcamy do zaglądania na naszą stronę www.biblioteka.braniewo.pl i na nasz profil na Facebooku: Miejska Biblioteka Publiczna w Braniewie Zaprasza, aby być na bieżąco z tym, co się u nas dzieje — zachęca nasza rozmówczyni.

— Wiele aktywności i działań edukacyjnych będzie kontynuowana również w tym roku. Takim projektem są Wędrówki Przedszkolaka po Braniewie, realizowane z braniewskimi placówkami przedszkolnymi. Podczas takich spacerów pracownicy informacji turystycznej przybliżają maluchom historię ich miasta i pokazują braniewskie zabytki. Dzieci przedstawiają je później w formie ilustracji, które składają się na album o Braniewie. Podobne spotkania organizujemy też dla dorosłych. Spacer po Braniewie wraz z przewodnikami PTTK cieszy się ogromną popularnością. To bardzo ważne, by znać historię swojego miasta i wiedzieć, skąd się wywodzimy — przyznaje pani Elżbieta.

I dodaje: — Poza tym zbieramy pamiątki o Braniewie — pozyskujemy m.in. od mieszkańców zdjęcia i dokumenty, wysłuchujemy ich wspomnień — opracowujemy te zbiory i umieszczamy na stronie internetowej Otwartego Systemu Archiwizacji www.osa.archiwa.org , gdzie każdy może się z nimi zapoznać. Przygotowujemy wystawy, które prezentowane są nie tylko w holu biblioteki, ale i w formie on-line, by jak najwięcej osób mogło je zobaczyć. W ubiegłym roku ogromną popularnością cieszyła się wystawa „Braniewo mojej młodości”, stworzona we współpracy z mieszkańcami, którzy udostępnili nam zdjęcia z prywatnych zbiorów.

A jakie książki mieszkańcy Braniewa czytają najchętniej?

— Nasi czytelnicy poszukują najchętniej nowości wydawniczych. Dużym zainteresowaniem cieszą się obyczajowe i romantyczne powieści polskich autorek oraz kryminały. Spełniamy życzenia naszych czytelników, zamawiając poszukiwane przez nich książki. Zgodnie z aktualnymi obostrzeniami czytelnicy nie mają bezpośredniego dostępu do bibliotecznych półek. Przychodzą z przygotowanymi listami tytułów i autorów lub zamawiają książki za pomocą katalogu bibliotecznego MAK+. Czytelnicy zawsze mogą liczyć na pomoc bibliotekarza w wyborze lektury — zapewnia Elżbieta Jakubowska.

Braniewska biblioteka poszerzyła swoją ofertę o kody dostępu do książek elektronicznych.

— Wystarczy być naszym czytelnikiem, ściągnąć aplikację Legimi na telefon lub inne urządzenie i zgłosić się do nas po bezpłatny kod, który daje dostęp do 60 tysięcy książek 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Czytanie e-booków ma swoich zwolenników, którzy cyklicznie, co miesiąc zgłaszają się do nas po nowe kody. Jeśli ktoś chce rozpocząć przygodę z ebookami, zapraszamy do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Braniewie. Bibliotekarze zawsze służą pomocą — wyjaśnia dyrektorka biblioteki.

I zaprasza: — Biblioteka jest cały czas otwarta! Staramy się być z naszymi czytelnikami w stałym kontakcie. Mimo ograniczeń chcemy, aby biblioteka nadal była ważnym punktem w ich życiu. Nieustająco promujemy książkę, literaturę i kulturę. Zapraszamy wszystkich mieszkańców do odwiedzania braniewskiej biblioteki!