Pasłęczanin wygrał ponad 50 tysięcy w „Kole fortuny”

Lubuję się w teleturniejach, jestem też statystą i epizodystą, więc występy przed kamerą mnie nie stresują. Programy tego typu to dodatkowa pasja – swego rodzaju hobby, który zapewnia nie tylko dobrą rozrywkę, ale daje też możliwość zarobku – mówi pan Bartłomiej.

Jakiś czas temu zgłosił się na casting do „Koła fortuny” i udało mu się zakwalifikować do programu. Odcinek z jego udziałem mogliśmy oglądać w niedzielę 26 września o 14:35 na TVP 2.

– To teleturniej, który bardziej polega na szczęściu, niż wiedzy, chociaż ta też się niewątpliwie przydaje – podobnie jak dobry refleks i szybkość reakcji. Udało mi się wygrać znaczącą sumę, a, co więcej, otrzymałem zaproszenie do udziału w specjalnym odcinku programu, którego emisja planowana jest w Nowy Rok – to będzie tak zwany odcinek charytatywny – komentuje pan Bartłomiej.

Pasłęczaninowi udało się wygrać aż 53,5 tysiąca złotych! Na co ma zamiar przeznaczyć nagrodę?

– Jestem osobą, która lubi pomagać – zwłaszcza na własnym podwórku. Rozważnie dobieram słowa, a tego komuś danego – za wszelką cenę staram się dotrzymać. Tak było tym razem – obiecałem, że pomogę chorej córce znajomych – program dał mi taką możliwość – część mojej wygranej trafi na konto tej rodziny. Pozostałą kwotę mam zamiar przeznaczyć na spełnienie moich marzeń o nowym samochodzie.

Serdecznie gratulujemy panu Bartłomiejowi, życzymy dalszych sukcesów i z niecierpliwością wyczekujemy kolejnego programu z jego udziałem.