Czytam, bo lubię: "Naga prawda"

2022-05-22 15:00:00(ost. akt: 2022-05-20 10:44:32)

Autor zdjęcia: pixabay

Aneta Nowak to młoda i ambitna pani podkomisarz, która doskonale odnajduje się w zdominowanej przez mężczyzn policyjnej rzeczywistości. Jakie śledztwo przyjdzie jej prowadzić tym razem?

Ryszard Ćwirlej jest określany twórcą nowego podgatunku literackiego, zwanego „kryminałem neomilicyjnym”. Dziennikarz i wykładowca akademicki jest autorem trzech cykli powieści z tego nurtu – cykl PRL-owski „milicyjny”, przedwojenny „policyjny” oraz cztery tomy cyklu osadzonego we współczesności. „Naga prawda” to najnowsza bestsellerowa powieść laureata Nagrody Wielkiego Kalibru 2018 oraz Nagrody „Złoty Pocisk” 2019 za najlepszą polską powieść kryminalną.

W czwartym tomie serii o śledztwach młodej sierżant Anety Nowak pojawiają się aż trzy nowe sprawy, które mają miejsce w czasach z początków pandemii koronawirusa.

W styczniu 2020 roku miejski urzędnik po nocnej imprezie suto zakrapianej alkoholem budzi się u boku martwej nagiej kobiety, której rana na szyi jasno wskazuje, że została ona zamordowana. Przerażony mężczyzna przypomina sobie, że kilka godzin wcześniej poznał tę dziewczynę w pubie. Wkrótce odbiera dziwny telefon – nieznajomy rozmówca oferuje mu pomoc i znalezienie wyjścia z tej fatalnej sytuacji.

Dwa miesiące później dwaj wędkarze podczas pierwszego wiosennego połowu również dokonują makabrycznego odkrycia. Jeden z nich dostrzega leżący na dnie jeziora samochód. Strażacy wydobywają wrak na ląd – wewnątrz niego znajdują się zwłoki kobiety, mężczyzny i dziecka. Śledztwo przejmują policjanci z pobliskich Szamotuł, w tym podkomisarz Aneta Nowak, która ma poważne wątpliwości, czy ci, których ciała znaleziono w środku, to na pewno właściciele auta.

Fot. wydawnictwo MUZA


W tym samym czasie w Poznaniu znika bez śladu kelnerka z pijalni Świat Wódek. Właścicielka lokalu odkrywa, że dziewczyna okradła kasetkę z pieniędzmi, w której było kilka tysięcy złotych. Prosi o pomoc swojego męża, aspiranta Przemka Drążkowskiego, który rozpoczyna prywatne śledztwo. Wszystkie tropy prowadzą go do Szamotuł.

Trzy pozornie niezwiązane ze sobą sprawy łączy jeden mianownik, jakim są tajemnicze tatuaże na ciałach ofiar. Co one oznaczają? Jak się dalej potoczy śledztwo? Czy i tym razem intuicja nie zawiedzie młodej podkomisarz?

Skomplikowane śledztwo, po mistrzowsku budowane napięcie i bohaterka, dla której nie ma spraw nierozwiązanych – tak można określić powieść Ryszarda Ćwirleja. Autor umiejętnie łączy wielowątkowe intrygi kryminalne z tłem obyczajowym i ironicznym poczuciem humoru. Do gustu bardzo przypadła mi sama Aneta, która ma silny charakter, tak potrzebny w zawodzie policjanta, a jednocześnie w życiu osobistym jest raczej nieśmiała i ma trudności z wchodzeniem w związek. Na plus zasługuje również przeciekawy, dość kontrowersyjny wątek sekty składającej się z internetowych trolli, których pandemia tylko bardziej nakręca do szerzenia teorii spiskowych i którzy wierzą w zbawienną moc odpromienników i foliowych czapeczek. Dodatkowym „smaczkiem” w tej lekturze są dialogi, w których można zetknąć się z elementami gwary poznańskiej. Fabuła książki „Naga prawda” mocno wciąga i skłania do refleksji nad rzeczywistością, która nas zastała na początku 2020 roku.

Gorąco polecam!

Agata Tupaj

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5