Burmistrz Mańkowski bez absolutorium i bez votum zaufania

2022-06-04 18:07:52(ost. akt: 2022-06-04 18:12:11)
Krzysztof Mańkowski burmistrz Szczytna

Krzysztof Mańkowski burmistrz Szczytna

Autor zdjęcia: UM Szczytno

Szczycieńscy radni nie udzielili burmistrzowi Krzysztofowi Mańkowskiemu wotum zaufania. Nie podjęli także uchwały w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Szczytnie, która odbyła się 30 maja, za udzieleniem votum zaufania dla burmistrza było zaledwie 7 radnych, 12 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Po raz drugi z rzędu burmistrz nie otrzymał wotum zaufania od radnych miejskich.

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym niepodjęcie uchwały o udzieleniu burmistrzowi wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu wotum. Podobnie stało się z udzieleniem absolutorium za wykonanie budżetu za rok 2021. Zgodnie z ustawą o samorządzie raport obejmuje podsumowanie działalności burmistrza w poprzednim roku, zwłaszcza pod względem realizacji polityk, programów i strategii, uchwał rady gminy i budżetu obywatelskiego. I choć Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała jego wykonanie, to większość szczycieńskich radnych wstrzymało się od głosowania. Na 21 radnych tylko 10 radnych zagłosowała za. Większością głosów uchwała nie została przyjęta.

Burmistrz Krzysztof Mańkowski krótko skomentował wynik głosowania.
- Spodziewałem się takiej decyzji Państwa jest to najlepsza decyzja dla naszego samorządu jaką mogliście podjąć - stwierdził po głosowaniu burmistrz Mańkowski. - Liczę na to, że teraz państwo radni będą mieli „cojones” (tłum. - jaja) i doprowadzą do referendum o moje odwołanie, bo dzięki temu mieszkańcy naszego miasta, nie radni, będą mogli ocenić i się wypowiedzieć, czy dalej chcą współpracować z burmistrzem czy z radą.

Nieudzielenie wotum zaufania przez dwa lata z rzędu daje radnym prawo do podjęcia uchwały o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania burmistrza. Większość radnych sprzeciwia się jednak takiemu rozwiązaniu. Nieudane referendum może spowodować odwołanie rady miejskiej.

- Dobrze, że burmistrza wybierają i rozliczają mieszkańcy a nie Rada Miejska. Podczas wczorajszej sesji radni PSL i PIS z tzw. koalicji antyburmistrzowskiej drugi rok z rzędu nie udzielili mi wotum zaufania, ale w tym roku frustracja pchnęła ich dalej, bo nie udzielili mi również absolutorium, mimo pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej. No cóż "koń jaki jest każdy widzi". Drodzy Mieszkańcy dla mnie najważniejsze jest Wasze zaufanie. Działam dalej, bo kocham to miasto i chcę je zmieniać i rozwijać, również, a może przede wszystkim dla takich małych obywateli - napisał na swoim profilu społecznościowym FB burmistrz Mańkowski.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5