Czytam, bo lubię: Kamil Sipowicz „Kora, Kora. A planety szaleją”

2022-06-18 12:00:00(ost. akt: 2022-06-17 10:50:40)
Ta niespełna 200-stronicowa lektura zawiera dużo bardzo osobistych i szczerych przemyśleń legendarnej wokalistki polskiej sceny rockowej

Ta niespełna 200-stronicowa lektura zawiera dużo bardzo osobistych i szczerych przemyśleń legendarnej wokalistki polskiej sceny rockowej

Autor zdjęcia: wydawnictwo Agora

„Przez całe życie buntuję się przeciwko wyobrażeniu ludzi o mnie” – mówiła Olga Jackowska (później Sipowicz). Oto opowieść Kory o jej życiu spisana przez jej męża Kamila Sipowicza.
Dzieciństwo w sierocińcu, szukanie wolności, barwny świat hipisów, o którym mówiła „mój raj i moja wolność”, miłość, która „w naszym świecie jest doznaniem prawie niedostępnym”, a jednak do Niej przyszła, Maanam, zespół, którego była twarzą i który na zawsze zmienił oblicze polskiego rocka – można przeczytać w opisie biografii nieżyjącej już wokalistki zespołu Maanam. Książka pt. „Kora, Kora. A planety szaleją” jest zaktualizowaną i uzupełnioną o dodatkowe treści wersją publikacji z 1998 roku pt. „Kora i Maanam. Podwójna linia życia”. Została wydana jeszcze za życia Kory, w 2011 roku. Ta niespełna 200-stronicowa lektura zawiera dużo bardzo osobistych i szczerych przemyśleń legendarnej wokalistki polskiej sceny rockowej – takich, o których do tej pory nie wiedzieliście.

Gwiazdy zespołu Maanam znanego z takich hitów, jak „Cykady na cykladach”, „Kocham cię kochanie moje” czy „Krakowski spleen” chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Warto ją jednak lepiej poznać, i to nie tylko od strony dokonań muzycznych. Z książki można się dowiedzieć, ile w życiu Kora musiała przejść, by stać się tak rozpoznawalną w Polsce gwiazdą estrady. Miała bowiem za sobą bolesną przeszłość – większość swojego dzieciństwa spędziła w domu dziecka prowadzonym przez siostry zakonne. Niestety zamiast ciepła i wsparcia zaznała tam bólu – nie tylko fizycznego, ale również psychicznego. Jak później wielokrotnie podkreślała wokalistka, te przykre zdarzenia w sierocińcu mocno wpłynęły na jej osobowość i postrzeganie świata. Otwarcie mówi o swoich życiowych błędach, takich jak zdrada i oszukanie swojego poprzedniego męża, ćpanie, czy też próba samobójcza. Jednakże Kora w tej książce pokazuje nam się również jako wrażliwa, inteligentna i oczytana kobieta. Na scenie była osobą pełną charyzmy i energii, natomiast poza nią uwielbiała spokój i samotność.
Dużo miejsca we wspomnieniach artystki jest poświęconych na opis jej relacji z rodziną i ludźmi, których spotkała w swoim życiu – w tym członków zespołu. Wspomina też przygodę z ruchem hippisowskim, który powstał w Krakowie, a także mówi o tym, jak intensywny i odkrywczy był to dla niej czas. Ponadto poznajemy jej śmiałe i liberalne poglądy na różne tematy – m.in. alkoholu, literatury, homoseksualizmu czy też seksu. Zupełnie nowymi wątkami w tej książce, których nie było w wersji z 1998 r., są np. pierwsza miłość, udział Kory w show Must Be the Music, czy też narodziny wnuka. Atutem są również pojawiające się w biografii liczne zdjęcia, z których część pochodzi z archiwum prywatnego wokalistki, dyskografia zespołu Maanam i Kory, a także teksty jej ulubionych piosenek.

Jeśli chcecie się przekonać, jak bardzo wyrazistą postacią była wokalistka Maanamu, a także trochę lepiej ją zrozumieć, to warto sięgnąć po jej biografię. Zastanawia tylko przypisanie autorstwa jej mężowi, podczas gdy w książce wypowiada się sama Kora. Niemniej jednak będzie to idealna pozycja zarówno dla miłośników jej twórczości, jak i dla tych, którzy dopiero rozpoczynają z nią swoją przygodę.

Agata Tupaj

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5