W 1948 roku Braniewo otrzymało 2 miliony złotych na zabezpieczenie budynków, jednak to ciągle było za mało. Za tę sumę odremontowano zaledwie 10 domów oraz przedszkole.Odbudowano mostWprawdzie prace remontowe w szkole podstawowej (budynek przy ul. Konarskiego) nie zakończyły się, jednak zapadła decyzja żeby rozpocząć w niej naukę. Miejski Dom Kultury przeniesiono do odremontowanego w czynie społecznym kasyna. W tym roku odbudowano most betonowy, który służy mieszkańcom do dnia dzisiejszego. Odbudowano i odremontowano Dom Towarowy, który nosił nazwę Wiejskiego Domu Towarowego. Mieścił się on na ul. Kościuszki. Na tej samej ulicy po remoncie uruchomiono ośrodek zdrowia. W czerwcu rozpoczęła działalność garbarnia, która nie tylko dała ludziom pracę, ale zaczęła też przynosić miastu zyski. Z inicjatywy kierownictwa i pracowników tego zakładu miasto rozpoczęło remont 5 bloków w byłych koszarach artylerii. Rozpoczęto też remont kaflarni. Ministerstwo Obrony Narodowej udzieliło miastu kredytu na remont koszar przy ul. Sikorskiego, dziś mieści się tam 9 Brygada Kawalerii Pancernej. Zniknęło wiele zabytkówW 1949 r. miasto otrzymało 2, 4 mln zł na remont wodociągów. Państwo Polskie zadeklarowało także przyszłe kredyty na remont zabytków oraz uruchomienie gazowni. Powstało Przedsiębiorstwo Budownictwa Wiejskiego, w którym zatrudnienie znalazło 80 osób. Działalność rozpoczęła też Spółdzielnia Budowlana "Rozwój", gdzie pracę otrzymało kolejnych 80 mieszkańców. Uruchomiono kaflarnię i elewatory. Zakończono remont części szkoły podstawowej. Garbarnia rozpoczęła remont 33 budynków, jedno i dwurodzinnych dla swoich pracowników. Przepadł temat powstania w mieście Zespołu Szkół Zawodowych. Władze złożyły natomiast nową obietnicę przeniesienie z Radomia Garbarskiej Szkoły Zawodowej. W tym czasie garbarnia miała się świetnie, zdobyła nawet sztandar przechodni w swojej branży za najlepsze wyniki. Z czasem uruchomiono linię kolejową do Fromborka, a ze względu na fatalne warunki bezpieczeństwa zamknięto kino. 6 listopada w wypadku samochodowy zginął Franciszek Skowroński, sekretarz Komitetu Powiatowego PZPR. W tym roku rozpoczęła się akcja odgruzowania miasta. W mieście pracowały specjalne grupy rozbiórkowe. To w tym czasie z miasta zniknęły zabytki, które można było jeszcze wtedy uratować. Tak zlikwidowano m. in. ratusz, który znajdował się na skwerze przed pocztą, czy spichlerz pod złotymi lwami, mieszczący się nad Pasłęką. Nie przetrwało też wiele kamieniczek miejskich. Władze miejskie i powiatowe uległy naciskom władz centralnych, które narzuciły miastu wysoki plan odzysku cegły. Materiały z ich rozbiórki zostały wysłane m. in. na odbudowę Warszawy.