Polowanie zakończone mandatem. Myśliwi przeszli przez granicę

2016-09-14 19:50:28(ost. akt: 2016-09-14 19:54:38)

Autor zdjęcia: archiwum Straży Granicznej

Okazuje się , że nie tylko turyści, grzybiarze, ale i myśliwi zapominają o tym, że nie wolno wchodzić na pas drogi granicznej. W ostatni weekend myśliwi, którzy wybrali się na polowanie, przekroczyli granicę w pogoni za zwierzyną leśną, za co zostali ukarani mandatem karnym w wysokości po 500 zł.
Nie tylko turyści, grzybiarze, ale i myśliwi zapominają o tym, że nie wolno wchodzić na pas drogi granicznej, który oznaczony jest stosownymi tablicami. W miniony weekend myśliwi, którzy wybrali się na polowanie (w rejonie służbowej odpowiedzialności PSG w Grzechotkach), dokonali przekroczenia granicy wbrew przepisom, udając się za zwierzyną leśną, za co zostali ukarani mandatem karnym w wysokości po 500 zł.

Należy pamiętać, że granica państwowa Rzeczypospolitej Polskiej z Federacją Rosyjską jest jednocześnie granicą zewnętrzną Unii Europejskiej, której przekraczanie jest możliwe tylko i wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych tj. na przejściach granicznych.

Po raz kolejny apelujemy o zwracanie uwagi na tablice informacyjne i oznaczenia granicy państwa w czasie turystycznych wycieczek, grzybobrania czy polowań.
W-M Oddział Straży Granicznej

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. a #2065564 | 94.254.*.* 15 wrz 2016 09:55

    Dlaczego tzw. "uchodźcy" nie są karani takim mandatem? Czy ktoś może wyjaśnić i tę różnicę? Ja widzę tylko taką, że myśliwi zrobili to nieświadomie, a egzotyki napierają na granice z pełną premedytacją.... Co to za podwójne standardy? Co na to sorosowskie fundacje stojące na straży praw człowieka?

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. a czym polowali? #2065230 | 81.190.*.* 14 wrz 2016 20:22

    Jeżeli z nożem, to prawdziwi myśliwi a jak z bronią z celownikiem optycznym, to zwykli egzekutorzy. Nożem to tylko oni oprawiają ustrzeloną zwierzynę, aby podreperować swoje ego i ukryte skłonności do mordowania. Tak, tak teraz zaczną się głupoty odnośnie dokarmiania zwierząt w zimie itp. Dokarmiają, żeby potem zastrzelić, jest to super szlachetne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. pol #2065515 | 37.8.*.* 15 wrz 2016 08:49

      szli odbijać Królewiec.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. WAB #2065457 | 77.252.*.* 15 wrz 2016 07:46

      Jacy to myśliwi- to są kłusownicy z licencją na zabijanie.Nawet nie można ich nazwać "myśliwym" bo "myśli" , widać po zachowaniu . Co to dla nich 500 zł- oni odrobią to po jednej wycieczce "kłusowniczej"

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. lol #2065433 | 176.221.*.* 15 wrz 2016 07:00

        O jednego klina za dużo. Pewnie gonili za ruskim niedźwiedziem. Za 50 lat będą to MYŚLIWI WYKLĘCI

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (13)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5