MKS Zatoka wiceliderem na półmetku rozgrywek
2016-11-02 09:45:47(ost. akt: 2016-11-02 09:53:00)
MKS Zatoka Braniewo - wicelider po rundzie jesiennej
Zakończyli rozgrywki rundy jesiennej piłkarze MKS Zatoka Braniewo. W ostatniej, piętnastej kolejce zespół trenera Pawła Karpowicza zremisował z Unią Susz-sąsiadem z ligowej tabeli. Mecz zakończył się sprawiedliwym, bezbramkowym wynikiem z tą jednak różnicą, że Unia spadła na czwarte miejsce, a Zatoka pozostała na drugim.
Ten mecz miał być hitem XV. kolejki. Zatoka przed pierwszym gwizdkiem sędziego w Suszu zajmowała przecież drugie miejsce, a gospodarze trzecie. Mecz pomimo bezbramkowego wyniku dostarczył kibicom w Suszu wiele emocji. Gospodarze obrali defensywny wariant gry i więcej uwagi poświęcali szczelnemu kryciu i dostępu do własnej bramki niż ofensywie. Ale o zdobyciu bramki też myśleli. Miały tej ostatniej taktyce pomóc groźne kontry.
W pierwszej połowie zabrakło nieco precyzji przy strzałach Łukaszowi Wolakowi i Nikodemowi Szalkowskiemu, którzy gdyby mocniej i dokładnej trafili z dystansu, to Zatoka mogłaby i powinna objąć prowadzenie.
W drugiej części spotkania mecz miał podobny scenariusz. Miejscowi grali nawet w dziewięciu na własnej połowie i próbowali groźnie kontrować. W doliczonym czasie gry braniewianie "wrócili z dalekiej podróży", kiedy to jedna z kontr Unii o mało co nie zakończyłaby się zdobyciem gola na wagę kompletu punktów. W 92. minucie (sędzia doliczył 3. minuty) napastnik Unii w sytuacji sam na sam z młodym, zaledwie 16-letnim bramkarzem Zatoki Oskarem Mastalerzem nie zdołał go pokonać. Golkiper Zatoki odbił piłkę nogami i ta wyszła w pole. Za taką interwencję zebrał od swoich kolegów zasłużone gratulacje.
Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej w Olsztynie dwie kolejki z rundy wiosennej przełożył na jesień i tak Zatoka rozegra jeszcze dwa spotkania. W najbliższą sobotę wyjeżdża do Białej Piskiej rywalizować ze Zniczem (u siebie było 0:2), a tydzień później rozegra ostatni mecz w tym roku z liderem - GKS Wikielec z którą to drużyną Zatoka ma porachunki z drugiej kolejki. Braniewianie występując w roli gości doznali najwyższej porażki w I. rundzie przegrywając ze spadkowiczem z III ligi aż 0:6.
Szczególnie za tydzień czeka Zatokę ciężkie zadanie. Z pewnością zabraknie w zespole Wolaka i Matelskiego (sprawy zawodowe), pauzujących za kartki Koczary i Chomki oraz wątpliwy jest udział kapitana zespołu Cezarego Cieplińskiego. W dalszym ciągu kontuzję leczy Daniel Komorowski. Tak więc skład na rewanż ze Zniczem nie zapowiada się różowo.
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kibic #2104235 | 82.177.*.* 2 lis 2016 19:38
Niepiszcje glupot o Danielu on niejezdzi na wyiazdy zawsze cos go boli,a teraz pjecze go lawka nawet na ostatnim meczu opuscil kolegow podczas przerwy
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
foch #2104308 | 82.177.*.* 2 lis 2016 21:04
od kiedy foch dorosłego człowieka nazywany jest kontuzją? ;/ nie spotkałem się jeszcze z takim określeniem ;D
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
nie nie nie #2108670 | 109.241.*.* 8 lis 2016 16:12
A kto nie ma focha. Trener i dwa przydupasy
odpowiedz na ten komentarz
a my swoje #2103974 | 37.47.*.* 2 lis 2016 14:35
nie dla trenera karpowicza w Zatoce!
odpowiedz na ten komentarz